koniec i początek jednocześnie

oceny?????
Dzisiaj doświadczyłam czegoś przedziwnego. Sama nie wiem, jak mam nazwać ten stan. Z jednej strony cieszy mnie, z drugiej nieco smuci. Już mówię o co chodzi.
Koniec semestru!!!!
Mobilizacja, wysiłek, nadzieja……….. to mi się kojarzy z tym czasem. Wiem, że jest takie zjawisko w przyrodzie, jak choroba – na ostatnią chwilę – z niej niestety się nie wyrasta.
Można nawet szukać pozytywów, buuuu jakoś poza tym, że badam swoją wytrzymałość na stres, to nic innego mi do głowy nie przychodzi.
Z piętnastej strony trzeba bezsprzecznie mieć duszę badacza, by chcieć tego doświadczać. I tu spore moje zdziwienie, jak wielki odsetek badaczy jest w populacji licealistów. Dziś w jednym z L.O. widziałam tłumy miłośników matematyki, fizyki. Gratulacje, Nobel zacierałby łapki i już gotowiznę szykował.
Szkoda, że takie obrazki obserwuję dwa razy w roku szkolnym.
A może powinnam się cieszyć, że zdarzają się w ogóle????

Informacje o Poradnia on-line

profesjonalna pomoc psychologiczna
Ten wpis został opublikowany w kategorii bez kategorii. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

Dodaj komentarz